atlas - likwidacja czarnego nalotu na fugach
poniedziałek, 22 sierpnia 2011 09:27
Likwidacja czarnego nalotu na fugach.
Prace glazurnicze
Dlaczego czarny naloty bezustannie wraca na fugi między kafelkami w łazience. Co kwartał muszę robić generalne skrobanie fug, a potem mąż uzupełnia, co wyskubałam z czarną pleśnią. Jak pozbyć się nalotu na fugach?
Czarny nalot to nic innego jak grzyb. Nie pozbędzie się go Pani dopóty, dopóki w łazience będą istniały warunki sprzyjające jego wzrostowi. Gdy w pomieszczeniu jest zbyt duży poziom wilgoci, wówczas grzyby mogą rozwijać się w temperaturze pokojowej. Nadmiaru wilgoci pozbędzie się Pani zapewniając łazience częste wietrzenie. Brak wymiany powietrza to bezpośrednia przyczyna tworzenia się pleśni. Pośrednio rozwijającym się grzybom pomogli wszyscy związani z pani łazienką, czyli projektant budynku, wykonawca i użytkownik, czyli Pani rodzina. Bardzo często przyczyną zagrzybienia fug są źle ułożone płytki lub nieumiejętnie zamocowane brodziki, wanny czy umywalki. Niefachowość osoby wykonującej łazienkę powoduje, że w narożnikach okładziny lub przy wspomnianych elementach gromadzi się woda, powodując trwałe zawilgocenie ściany lub podłogi. Jeśli fugi pokryte są nalotem pleśniowym, to radzę je wszystkie wydłubać. Dokładne ich usuniecie zmniejszy możliwość szybkiego powrotu grzybów. Puste i oczyszczone spoiny należy następnie pokryć preparatem grzybobójczym, np ATLAS MYKOS, co pozwoli odkazić zainfekowane miejsca. Po jego wyschnięciu, w szczeliny należy wcisnąć nową fugę - najlepiej ATLAS ARTIS lub silikon sanitarny ATLAS ARTIS. Silikon należy stosować zwłaszcza w narożnikach okładzin i w innych miejscach szczególnie narażonych na występowanie zwiększonej wilgoci. Dobrym, ale równie drogim rozwiązaniem jest zastosowanie fugi epoksydowej. Zaletą tego typu spoiny jest m.in. wysoka odporność na zawilgocenie. Proszę jednak mieć na uwadze, że bez względu na sposób wypełnienia spoiny, jeśli nie zmieni pan mikroklimatu w łazience i nie zapewni w niej większej wymiany powietrza, zagrzybienie wcześniej czy później powróci.
autor: Piotr Idzikowski
źródło: www.atlas.com.pl